Reklama

Karmimy łyżeczką

Po ukończeniu 4.-6. miesiąca do diety maluszka wprowadza się pierwsze przeciery warzywne i owocowe. Radzimy, w jaki sposób należy je serwować.

Niemowlę nie umie jeść z łyżeczki. Potrafi tylko ssać mleko z piersi lub butelki. Kiedy więc przychodzi czas na rozszerzanie jadłospisu, maluszek musi się nauczyć zjadać pokarmy o nowej, gęściejszej konsystencji. Zdaniem specjalistów rozszerzanie menu można rozpocząć już po 4. miesiącu życia.

Tak wczesne podanie papek jest na ogół zalecane w sytuacji, gdy dziecko ma duży apetyt. Zupki oraz przeciery warzywne są sycące i odżywcze, ale mają mniej kalorii niż np. kaszki mleczne. Ich podawanie zmniejsza więc ryzyko pojawienia się u dziecka otyłości. Zazwyczaj jednak menu rozszerza się po 5.-6. miesiącu. Maluch sam sygnalizuje, że jest już gotowy, żeby otrzymać pierwsze papki.

Reklama

Co może na to wskazywać:

✔Smyk potrafi samodzielnie siedzieć i kontroluje ruchy główki.

✔ Dziecko w ciągu dnia domaga się posiłków częściej niż zwykle.Po wypiciu zwykłej porcji mleka nie jest syte i denerwuje się, że pierś czy butelka są puste.

✔ Maluch w nocy budzi się z głodu częściej, niż dotąd.

✔ Szkrab interesuje się tym, co rodzice mają na talerzach.

✔ Maleństwo wyciąga rączki w stronę osoby, która właśnie coś je, często wkłada do buzi paluszki lub zabawki i je ssie.

Bądź cierpliwa


Kiedy zdecydujesz się na rozszerzanie jadłospisu maluszka, pamiętaj że nauka zajmie mu trochę czasu. Jedzenie z łyżeczki jest dla brzdąca zupełnie nowym doświadczeniem. Niekiedy musi nauczyć się koordynować pracę wielu mięśni, zanim z apetytem zje całe danie. Najpierw powinno odkryć, w jaki sposób zebrać ustami papkę z łyżeczki, a następnie przesunąć ją na języku w głąb jamy ustnej, po czym ją przeżuć i połknąć. Uczenie się tego zajmie mu nawet kilka tygodni. Dlatego na karmienie powinnaś zarezerwować więcej czasu.

Postaraj się też wybrać dobry moment. Podczas podawania nowych posiłków dziecko nie powinno być wygłodzone ani śpiące, bo wówczas szybko straci cierpliwość. Zadbaj również, by w domu panował spokój i nic nie rozpraszało uwagi malca.

Krok pierwszy

Podgrzej zupkę i przygotuj dziecko. Usadź brzdąca w krzesełku do karmienia i załóż mu śliniaczek. Niewielką ilość papki (ok. 2-3 łyżeczek wyłóż na miseczkę). Usiądź naprzeciw malca. Nabierz niewielką ilość pokarmu na czubek łyżeczki i dotknij nią dolnej wargi smyka. Wówczas szkrab powinien otworzyć buzię.

Krok drugi

Daj do spróbowania odrobinę posiłku. Powoli, poziomo wsuń dziecku do ust łyżeczkę. Nie manipuluj nią ani jej nie obracaj - niech maluch sam spróbuje zgarnąć jej zawartość językiem i ustami. Jeśli odruchowo przygryzie łyżeczkę, zachęć go, by otworzył usta. Łyżeczkę wysuń w tej samej, poziomej pozycji.

Krok trzeci

Poczekaj, aż szkrab przełknie cały kęs. Zanim podasz kolejną łyżeczkę, upewnij się, że maluszek przełknął papkę. Dopiero wtedy podaj mu następną porcję zupki. Pozwól by dziecko "poglamało" ustami i oswoiło się nieco ze smakiem i konsystencją dania. Jeśli trzeba, obetrzyj mu usta chusteczką higieniczną.

Krok czwarty

Pozwól smykowi oswoić się z zastawą. Jeżeli dziecko podczas posiłku próbuje samo chwytać za łyżeczkę, pozwól mu zaspokoić ciekawość. Niech chwile się nią pobawi, spróbuje podnieść ją do buzi. Jeśli malec stale będzie ci utrudniał karmienie, możesz mu dać do rączki jedną czystą łyżeczkę, a karmić go drugą.

Najlepsze na start

Kiedy mleko przestaje już dziecku wystarczać, trzeba mu podać pierwsze danie. Najlepiej jest wybrać gotowy przecier ze słoiczka, z odpowiednim zaleceniem wiekowym. Oto zasady, którymi warto się kierować.

1. Na początek zaproponuj maluszkowi posiłek jednoskładnikowy. Najlepszy jest przecier z marchewki, dyni lub ziemniaka. Gdy szkrab najpierw pozna smak warzyw, łatwiej je zaakceptuje i nie będzie potem grymasił przy jedzeniu.

Dopiero po upływie 2 tygodni wprowadź malcowi musy owocowe. Są słodsze, więc smyk na pewno je polubi.

2. Pierwsze posiłki powinny mieć idealnie gładką konsystencję. Kiedy brzdąc już będzie sobie dobrze radził z ich przełykaniem, możesz mu zacząć podawać posiłki z wyczuwalnymi grudkami. Takie dania oswajają maluszka z kolejną umiejętnością - gryzieniem.

3. Za pierwszym razem podaj malcowi 2-3 łyżeczki papki, aby oswoił się z jej smakiem. Każdego kolejnego dnia zwiększaj porcję o kilka łyżeczek. Smyka karm do momentu, aż da sygnał, że jest syty, np. zacznie odwracać głowę.

Pamiętaj!

Pierwsza łyżeczka powinna być mała i dość płytka, aby dziecku było łatwo z niej jeść. Musi też być dość twarda (plastikowa lub metalowa). Dzięki temu mięśnie buzi maluszka będą prawidłowo pracowały, co odpowiednio je wzmocni i wyćwiczy.


Konsultacja: dr inż. Anna Stolarczyk, dietetyk dziecięcy z Centrum Zdrowia Dziecka. Tekst: Patrycja Nowakowska

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy