Reklama

10 powodów do płaczu. Poznaj je, by pomóc dziecku!

Niepokoisz się za każdym razem, gdy usłyszysz łkanie maleństwa? Nie martw się! W ten sposób niemowlę informuje cię po prostu o... swoich potrzebach.

Maleńkie dziecko nie zna jeszcze słów. Płacz jest dla niego jedynym sposobem, żeby cię przywołać i dać ci do zrozumienia, że jest mu źle. Niemowlę instynktownie szuka twojej bliskości. Tylko wtedy czuje się bezpiecznie. Kiedy lepiej wsłuchasz się w ton jego głosu i przyjrzysz zachowaniu, dostrzeżesz, że w pewnych sytuacjach maleństwo zachowuje się podobnie. Oto, co chce ci wówczas powiedzieć.

Jestem głodny

Rodzaj płaczu: Najpierw niemowlę marudzi, pojękuje. Po chwili zaczyna płakać z krótkimi przerwami, a następnie rytmicznie łkać.

Reklama

Dodatkowe sygnały: Maluch wierci się, wyciąga szyję i otwiera usta. Wkłada piąstkę do buzi i porusza ustami, jakby ssał. Może delikatnie oblizywać wargi, "szukać" nimi rogu kołderki lub ssać rękaw kaftanika.

Co robić: Nakarm maluszka, nawet jeśli od ostatniego posiłku minęło niewiele czasu. Niemowlę miewa różny apetyt. W okresach intensywnego wzrostu, średnio co 6. tygodni, przez kilka kolejnych dni może częściej niż zwykle domagać się piersi lub butelki.

Boli mnie brzuszek...

Rodzaj płaczu: Gwałtowny, przypominający pisk. Nie poprzedza go marudzenie. Maleństwo zaczyna głośno krzyczeć. Potem następuje krótki bezdech i znów kilka głośnych krzyków. Płacz nie ustaje nawet, gdy chcesz przystawić dziecko do piersi.

Dodatkowe sygnały: Maleństwo zaciska oczy i piąstki. W chwili skurczu unosi nóżki w stronę brzucha. Za chwilę pręży się, macha rękami i kopie. Nie chce jeść.

Co robić: Przytul maleństwo do siebie. Ciepło twojego ciała powinno nieco ogrzać napięty brzuszek. Kiedy niemowlę trochę się uspokoi, spróbuj pomasować napięte mięśnie. Połóż maluszka na łóżku lub przewijaku. Nie rozbieraj go. Otwartą dłonią, przez 1,5 minuty kreśl na jego brzuszku koła w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara. Ulgę może też dziecku przynieść wieczorna kąpiel.

Chce mi się spać

Rodzaj płaczu: Kapryśne, nieregularne marudzenie, przechodzące w dłuższy i głośniejszy szloch, który przypomina zawodzenie.

Dodatkowe sygnały: Malec pręży się i przekręca z boku na bok. Powoli zamyka i szybko otwiera oczy. Jeśli trzymasz go na rękach,powodów próbuje się od ciebie odsunąć, wygina ciało, odchyla główkę.

Co robić: Jak najszybciej połóż dziecko do łóżeczka. Usiądź przy nim, pogłaszcz je albo delikatnie ukołysz, by wyciszyło się i zasnęło.

Mam za dużo wrażeń!

Rodzaj płaczu: Długi, zawodzący i intensywny. Podobny do tego, gdy dziecko jest zmęczone.

Dodatkowe sygnały: Niemowlę może mlaskać (ssać język), dlatego rodzice często mylnie sądzą, że jest głodne.

Co robić: Idź z dzieckiem w spokojne miejsce. Wyłącz telewizor, ścisz muzykę. Połóż je do łóżeczka, by trochę odpoczęło. Maluszkowi czasami trudno jest "ogarnąć" większą dawkę wrażeń (hałas, rozmowy, błyski świateł, itp.), bo jego w pełni dojrzały. Szkrab może więc być płaczliwy po dłuższej podróży, rodzinnej imprezie lub wizycie w supermarkecie. 

Bardzo się boję!

Rodzaj płaczu: Długie, przeciągłe i nasilające się zawodzenie. Z krótką pauzą na głębszy oddech.

Dodatkowe sygnały: Maluch na ogół na chwilę nieruchomieje. Zdarza się, że na jego twarzy pojawia się najpierw podkówka (usta wyginają się w dół, w charakterystyczny w grymas). Niekiedy dziecko się wzdryga. Noworodki na gwałtowny hałas lub inny bodziec reagują odruchem Moro (najpierw rozrzucają, a następnie gwałtownie podkurczają rączki i nóżki).

Co robić: Przytul maluszka. Przemawiaj do niego czule. Moźesz też podać mu pierś lub smoczek (odruch ssania uspokaja dziecko).

Potrzebuję towarzystwa

Rodzaj płaczu: Delikatny, "miaukliwy", zazwyczaj poprzedzony zaczepianiem, np. gaworzeniem. Ustaje, gdy tylko wejdziesz do pokoju lub weźmiesz dziecko na ręce.

Dodatkowe sygnały: Maluszek rozgląda się, szuka cię wzrokiem, obraca się na boki, niecierpliwi się.

Co robić: Podejdź do dziecka. Pogłaszcz malucha, powiedz coś do niego czule. Podaj mu zabawkę lub przestaw leżaczek, w którym dziecko się znajduje lub jego fotelik. Jeśli zmiana otoczenia nie pomoże, weź malca na ręce. Przytul go, by poczuł twoją bliskość. Poświęć mu chwilę i zaproponuj jakieś atrakcyjne dla niego zajęcie (zabawę na macie edukacyjnej, obserwowanie gdy krzątasz się w kuchni, bębnienie drewnianymi łyżkami, itp.).

Jest mi za gorąco

Rodzaj płaczu: Smyk marudzi, jakby miał zadyszkę. Gdy nie zwracasz na to uwagi, maluch zaczyna przeciągle płakać.

Dodatkowe sygnały: Dziecko się wierci, macha rączkami i nóżkami. Jest spocone (ma lepki karczek i rozgrzaną skórę). Na jego policzkach pojawiają się wypieki. Smyk szybciej niż zwykle oddycha.

Co robić: Sprawdź, jaka temperatura panuje w pomieszczeniu. Jeśli jest wyższa niż 22ºC, przebierz maluszka w coś lżejszego. Pamiętaj, że tylko noworodki potrzebują jednej warstwy ubrania więcej, niż dorosły. Niemowlę może być ubrane podobnie, jak ty. W upalne dni wystarczy mu body z cieniutkiej bawełny lub przewiewny podkoszulek, pieluszka i cieniutkie skarpetki. Rozgrzanemu dziecku koniecznie podaj coś do picia. Jeśli masz taką możliwość, możesz go nawet wykąpać. To poprawi mu samopoczucie.

Piecze mnie pupa...

Rodzaj płaczu: Bardzo nasilony, żałosny, ciągły.

Dodatkowe sygnały: Dziecko wierci się i złości.

Co robić: Zdejmij pieluchę, oczyść skórę i pozwól malcowi przez chwilę tak poleżeć. Przepełniona lub zabrudzona kupką pieluszka podrażnia delikatną skórę dziecka. To powoduje pieczenie i dyskomfort! Dlatego zwłaszcza w czasie upałów, które sprzyjają powstawaniu odparzeń na pupie, staraj się częściej przewijać maluszka. Stosuj też pieluszki, które powalają skórze oddychać.

Ojej, ja ząbkuję!

Rodzaj płaczu: Dziecko marudzi, popłakuje, jest rozdrażnione i kapryśne.

Dodatkowe sygnały: Maluch wkłada paluszki do buzi. Ślini się, gryzie zabawki, "żuje" smoczki lub pierś. Czasem traci apetyt. Bywa, że robi rzadsze kupki (co jest spowodowane połykaniem większych ilości śliny).

Co robić: Podawaj dziecku schłodzone gryzaczki. Kilka razy dziennie smaruj mu dziąsła żelem łagodzącym np. Calgel, Dentinox-Gel N. Na noc, za zgodą pediatry, możesz podać malcowi lek przeciwbólowy, np. Panadol lub Calpol. Łapie mnie infekcja... Rodzaj płaczu: Cichy, nosowy, bardzo żałosny.

Dodatkowe sygnały: Malec nie chce jeść lub często przerywa ssanie, próbując złapać oddech (jeśli np. ma zakatarzony nos). Może mieć podwyższoną temperaturę. Bywa rozdrażniony albo nadmiernie apatyczny i senny. Co robić: Skontaktuj się z pediatrą i uważniej obserwuj malca. Jeśli ma gorączkę (powyżej 38ºC), możesz mu podać lek przeciwgorączkowy w syropie. Zatkany nosek udrożni sól fizjologiczna. Stosowanie innych środków wymaga konsultacji lekarskiej!

O tym warto wiedzieć

- Przyjmuje się, że każde niemowlę ma prawo przepłakać w sumie nawet 1,5 godziny na dobę.

- Niektóre maluchy są z natury wrażliwsze na różne bodźce, dlatego bywają też bardziej płaczliwe. 

- Każdemu dziecku od czasu do czasu może się zdarzyć napad histerii (zwykle z bólu lub strachu).

- Jeśli malec wpada w rozpacz przy niezbyt głośnych dźwiękach, np. rozsuwaniu zasłon, a potem nie może się uspokoić, idź z nim do pediatry. Lekarz pomoże wyjaśnić przyczyny nadmiernej wrażliwości dziecka.

Konsultacja: lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra. Tekst: Patrycja Kosińska

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: płacz | dziecko | sen | jedzenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy