Reklama

Moje dziecko się ślini

Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego twojemu malcowi ciągle cieknie ślinka? Najczęściej to całkiem naturalne, ale czasem może niepokoić.

Gdy brzdąc zaczyna obficie się ślinić, rodzice z niecierpliwością czekają na dzień, w którym pojawi się pierwszy ząbek. Mijają kolejne miesiące, a ząbka jak nie było, tak nie ma. Dlaczego? Nieustannie mokry podbródek malucha wcale nie musi oznaczać ząbkowania. Sprawdź, z jakich powodów maluchowi cieknie ślinka.

Nie umie połykać śliny

Około 3. miesiąca życia dziecka następuje zwiększenie aktywności ślinianek - gruczołów w jamie ustnej, produkujących ślinę. Właśnie wtedy wiele niemowląt zaczyna obficie się ślinić. Dorosły połyka ślinę odruchowo, malec musi się tego nauczyć. Zanim dokona tego odkrycia, krztusi się, pokasłuje albo pozwala ślinie płynąć strużką po brodzie. Problem ślinienia zniknie, kiedy maluszek nauczy się koordynować pracę warg, języka i udoskonali odruch połykania. Od czasu do czasu możesz podać dziecku smoczek - w czasie ssania łatwiej połykać ślinę.

Reklama

Przygotowuje się do mówienia

Ślina spływająca po bródce niemowlaka to "mokry skutek" uboczny treningu języka i warg. Malec parska, robi ze śliny bańki, wydając przy tym różne dźwięki. Dzięki zabawie śliną wzmacnia mięśnie aparatu mowy - obfita obecność śliny w jamie ustnej ułatwia artykulację.

Zaczyna ząbkowanie

Ślinotok pojawia się, gdy w rozpulchnionych dziąsłach rozwija się stan zapalny. Zapalenie wywołuje wyrzynający się ząb. Rosnąc, przebija dziąsło, które staje się opuchnięte i czerwone. Im więcej zębów wyrasta jednocześnie, tym większe będzie wydzielanie śliny. Co ciekawe, ząbkowanie może, ale nie musi wzmagać wydzielania śliny. Jeśli nie powstanie stan zapalny, ząbek pojawi się bez towarzystwa dużej ilości śliny. Niektóre maluchy przestają się ślinić, gdy wyrżnie się pierwszy ząbek!

Jest gotowy na nowości jedzeniowe

Jeśli maluch ma ok. pół roku, może to być sygnał, że potrzebuje pokarmów innych niż mleko. Ślina jest niezbędna do rozcieńczania i rozdrabniania pokarmów zagęszczonych i stałych. Zawiera enzymy rozpoczynające trawienie już w jamie ustnej, a połknięta wraz z jedzeniem wspomaga trawienie w żołądku. Dzięki zwiększonemu wydzielaniu śliny, maluch nie ma problemów z połykaniem. To także wynik podrażnienia receptorów smakowych - to dlatego szkrabowi cieknie ślinka na widok słoiczka z ulubioną zupką.

Ma problemy z napięciem mięśniowym

Schorzenia neurologiczne to też powód ślinotoku. Mają go np. maluchy z obniżonym napięciem mięśniowym. Ma to związek z osłabieniem pracy mięśni - w tym wypadku tych z okolicy ust. Wymaga konsultacji z neurologiem i rehabilitacji.

Choruje na zapalenie nagłośni

U niektórych dzieci obfite ślinienie występuje w trakcie infekcji dróg oddechowych lub infekcji gorączkowej. Może to oznaczać poważną chorobę, jaką jest zapalenie nagłośni. Nagłośnia to niewielka chrząstka znajdująca się tuż poniżej języka, dzięki której cząstki pokarmów nie przedostają się do układu oddechowego. Infekcja bakteryjna błony śluzowej chrząstki wywołuje duży obrzęk, którego skutkiem są problemy z połykaniem (także śliny) i oddychaniem (duszność). Konieczna jest wówczas szybka interwencja lekarza.

Agnieszka Góra, konsultacja: lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama