Reklama

Jesteś pełna energii!

Drugi trymestr trwa, a z nim twoje dobre samopoczucie. Tego, że zostaniesz mamą, nie da się już ukryć - zaokrąglony brzuszek jest widoczny, ale jeszcze nie tak duży, by ci przeszkadzał. Piąty miesiąc mija pod znakiem aktywności - również tej seksualnej. Masz apetyt na życie!

Hormony cały czas rządzą twoim wyglądem oraz nastrojem. Wciąż wpływają na zmiany zachodzące w twoim ciele i emocje, jakie temu towarzyszą. Przygotowują cię do macierzyństwa. Na szczęście huśtawkę nastrojów, która towarzyszyła ci w pierwszym trymestrze, masz już za sobą. Teraz już nie dręczą cię wątpliwości, czy dasz sobie radę, czy będziesz dobrą mamą. Jesteś przekonana, że możesz wszystko. Czujesz się bardzo szczęśliwa i masz ochotę ogłosić to całemu światu.

Co się dzieje w twojej duszy

To, że jesteś tak optymistycznie nastawiona do macierzyństwa, odczuwają też twoi bliscy, a szczególnie partner. Stres, który pojawi się tuż przed rozwiązaniem - jeszcze daleko przed wami, a lęki, jakich doświadczaliście na początku ciąży - już dawno odeszły w niepamięć. Dlatego między wami wszystko powinno się teraz znakomicie układać. Ty jesteś pełna energii, a twoje lepsze samopoczucie sprawiło, że wróciła ci ochota na seks. Partner oswoił się z nową sytuacją i nauczył cieszyć z tego, że już wkrótce zostanie tatą. Pozostaje więc wam cieszyć się tym czasem, wzajemną bliskością oraz... miłością fizyczną, która, zwłaszcza tobie, może teraz dostarczyć niezapomnianych przeżyć. Wysoki poziom hormonów sprawia, że twoje narządy płciowe są bardziej ukrwione, co z kolei potęguje doznania (patrz również str. 106). Dlatego jak najczęściej korzystajcie z tego, że jeszcze jesteście tylko we dwoje. Umówcie się, że w każdym tygodniu będziecie sobie wyznaczać czas przeznaczony tylko dla was. A może gdzieś razem wyjedziecie? Drugi trymestr ciąży to najlepszy czas na wspólny urlop. Czujesz się znacznie lepiej niż wcześniej, do porodu jeszcze daleko, a wizyty kontrolne nie są jeszcze aż tak częste, byś nie mogła na tydzień czy dwa opuścić domu. W dodatku następny wspólny wyjazd, już po narodzinach maluszka, może nie nastąpić tak szybko. Dlatego lepiej teraz odpocznijcie "na zapas" .

Reklama

Jak zmienia się Twoje ciało

Najistotniejsze zmiany dotyczą oczywiście brzucha, który z dnia na dzień się powiększa. Dno macicy znajduje się bowiem już na poziomie pępka. Możesz odczuwać swędzenie brzucha: to dlatego, że skóra, która musi dostosować się do twoich nowych wymiarów, coraz bardziej się rozciąga. Właśnie teraz mogą pojawić się na niej rozstępy (czerwono fioletowe paski, które po porodzie bledną i przybierają perłową barwę). Na brzuchu może się też pojawić ciemna linia biegnąca od wzgórka łonowego do pępka. To tzw. linea nigra (kresa czarna), która powstaje w wyniku wzmożonej produkcji pigmentu, zwanego melaniną. Nasilona pigmentacja dotyczy całego ciała ciężarnej. Nie martw się, jeśli na twojej twarzy pojawiły się ciemniejsze przebarwienia. Po porodzie same znikną. Pamiętaj jednak o właściwej pielęgnacji: zawsze (również jesienią) zabezpieczaj twarz kremem z filtrem przeciwsłonecznym. Zadbaj o skórę smaruj brzuszek nawilżającymi kremami i olejkami, żeby nie dopuścić do przesuszenia skóry (wtedy bardziej swędzi). Zacznij używać preparatów, które zapobiegają powstawaniu rozstępów. Mogą się one pojawić nie tylko na brzuchu, ale także na piersiach, udach i pośladkach. Jesteś na nie bardziej narażona, jeśli masz jasną, delikatną skórę i w ciąży znacznie przytyłaś. Zapobiegniesz rozstępom, jeżeli będziesz codziennie stosować preparaty ujędrniające skórę. Brzuch masuj od dołu do góry, zgodnie z ruchem wskazówek zegara (to sprawi przyjemność maluszkowi!). Uda nacieraj delikatnie od kolan w kierunku bioder, masując je ze wszystkich stron. Biodra i pośladki masuj ruchem okrężnym od dołu do góry. By twoje piersi zachowały po ciąży ładny kształt, codziennie polewaj je przez 30 sekund na zmianę ciepłą i zimną wodą. Taki wodny masaż świetnie ujędrnia skórę. Pamiętaj też o dobrym biustonoszu - kupuj staniki przeznaczone dla ciężarnych.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: samopoczucie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy