Bardzo późne ojcostwo
Podczas gdy kobiety mogą zachodzić w ciążę w sposób naturalny do menopauzy, mężczyźni uchodzą za zdolnych do spłodzenia potomka przez całe swoje życie. W rzeczywistości jednak męska płodność stopniowo maleje wraz z upływem czasu.
Co na to biologia?
Reprodukcyjne starzenie się dotyka przedstawicieli obojga płci. W ubiegłych latach występowanie różnych nieprawidłowości genetycznych u dzieci (jak np. zespół Downa) łączono wyłącznie z wiekiem matki. Teraz wiadomo już, że w niektórych przypadkach znaczenie miał też wiek ojca. Ponadto, im wyższy wiek przyszłego taty, tym większe prawdopodobieństwo poronień u jego partnerki, nawet jeśli jest młodsza.
U starszych mężczyzn zmniejsza się ilość plemników, ich ruchliwość, a także pogarsza jakość nasienia. Mimo to większość panów przed 70. rokiem życia na ogół może cieszyć się ojcostwem. Są też tacy, którzy powitali na świecie synów i córki znacznie przekroczywszy tę granicę wieku.
Rekordowi ojcowie
Za najstarszego ojca w historii medycyny uchodzi Amerykanin, James E. Smith. Mężczyzna ostatniego dziecka doczekał się na początku lat 50. ubiegłego wieku, mając 102 lata. Matką była jego żona, kobieta oczywiście znacznie młodsza.
W 2010 świat obiegła sensacyjna wiadomość o 94-latku z Indii, któremu urodził się pierworodny syn. Dwa lata później rodzina Ramajita Raghava znów się powiększyła - na świat przyszedł kolejny chłopiec. Matką obu jest żona mężczyzny, młodsza od niego ponad 40 lat.
W dziesiątce najstarszych ojców świata znalazł się też m.in. Julio Iglesias Senior, ojciec słynnego Julio i dziadek Enrique Iglesiasa. Senior muzykalnego rodu spłodził córkę mając 90 lat. Niestety, nie doczekał jej narodzin. Dziewczynka przyszła na świat siedem miesięcy po śmierci ojca.
Za najstarszego ojca w Polsce uchodzi pan Andrzej z Pasymia (woj. warmińsko-mazurskie). 81-latek doczekał się syna.
***
#POMAGAMINTERIA
Hubert ma roczek. Pierwsze sześć tygodni życia spędził w szpitalu, walcząc o każdy dzień. Urodził się z ciężkimi wadami - między innymi z brakiem kości w rękach. Pojawiła się jednak nadzieja na operację, która umożliwi mu normalny rozwój. Wystarczą dwa kompleksowe zabiegi, dzięki którym jego dłonie i przedramię ukształtują się w sposób prawidłowy, a ręce będą mogły prawidłowo rosnąć z zachowaniem pełnej funkcjonalności kończyn. Pomóż Hubercikowi przybić piątkę w przyszłości! Sprawdź szczegóły >>>