Reklama

Potrójne szczęście

W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku urodziły się wyjątkowe siostry. Nowo narodzone Laura, Lidia i Lea są bowiem trojaczkami jednojajowymi – takie dzieci przychodzą na świat średnio raz na milion porodów. Szacuje się, że na świecie żyje zaledwie 10 tys. podobnych rodzeństw.

Jak podaje serwis Radiogdansk.pl, dziewczynki urodziły się w 31. tygodniu, zatem jako wcześniaki z niską masą urodzeniową będą potrzebowały opieki lekarskiej - najprawdopodobniej pozostaną w szpitalu do tegorocznych świąt Bożego Narodzenia. Jednak, nie ma w tym niczego niespodziewanego - jak stwierdził profesor Witold Malinowski, ekspert od problematyki ciąż wielopłodowych, 100 proc. ciąż trojaczych kończy się przedwczesnym porodem.

Trojaczki rodzą się średnio raz na 6500 porodów. Nie każdy jednak wie, że wyróżniamy aż trzy rodzaje ciąż trojaczych:

Reklama

Ciąża trojacza jednozygotyczna (jednojajowa) - jak ta, z której urodziły się Laura, Lidia i Lea. To najrzadziej spotykana postać ciąży trojaczej. Powstaje wtedy, gdy zapłodniona komórka dzieli się na dwie części (jak w przypadku bliźniąt jednojajowych), a jedna z nich dodatkowo jeszcze się podzieli. Dzieci zrodzone z takiej ciąży są do siebie bliźniaczo podobne, mają ten sam materiał genetyczny i taką samą płeć.

Ciąża trojacza dwuzygotyczna (dwujajowa) - zdarza się najczęściej. Powstaje w wyniku zapłodnienia dwóch komórek jajowych, z których następnie jedna dzieli się na dwie części. W efekcie przychodzą na świat bliźnięta jednojajowe i dziecko różne genetycznie od tej pary (może być tej samej płci co bliźnięta lub odmiennej).

Ciąża trojacza trójzygotyczna (trójjajowa) - rozwija się wtedy, gdy trzy odrębne komórki jajowe zostaną zapłodnione przez trzy plemniki. Rodzeństwo zrodzone z takiej ciąży można porównać do dzieci jednych rodziców zrodzonych z trzech różnych ciąż - nie są do siebie bliźniaczo podobne, mają też inne zestawy genów.

Maluchy urodzone w Gdańsku mają jeszcze jedną, starszą o nieco ponad rok siostrzyczkę. Ich rodzina kompletuje wyprawkę - w obliczu niezwykłego wyzwania musi poradzić sobie z prawdziwą falą wydatków. Wsparcie obiecał już m.in. gdański Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, który sfinansuje zakup potrójnego wózka, szczepienia przeciw rotawirusom oraz roczną pracę opiekunki dziecięcej.

Mama czterech dziewczynek opublikowała apel na portalu Wspieram.to, w którym można przeczytać o aktualnych potrzebach rodziny - przede wszystkim będą to środki higieniczne, pieluszki, monitory oddechów oraz zapasy mleka modyfikowanego.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy