Gaz rozweselający: nowy standard na porodówkach?
Coraz więcej oddziałów położniczych jako metodę łagodzenia bólu porodowego stosuje Entonox, potocznie zwany gazem rozweselającym. Entonox jest bardzo popularny np. w Wielkiej Brytanii.
O to, jak działa i czy w Polsce również stanie się standardem, spytaliśmy naszego eksperta.
Dr Leszek Lewandowski: Entonox to medyczna nazwa gazu będącego mieszaniną tlenu i podtlenku azotu. Mówi się o nim gaz rozweselający, ponieważ oddziałuje na receptory znajdujące się w ośrodkowym układzie nerwowym: działa relaksująco i rozluźniająco.
Podanie Entonoksu sprawia, że kobieta odczuwa skurcze porodowe jako mniej bolesne. W praktyce wygląda to tak, że rodząca sama dawkuje sobie gaz: wdycha go przez maseczkę wtedy, kiedy następuje skurcz. Niewątpliwą przyczyną coraz większej popularności Entonoksu są względy ekonomiczne.
Po pierwsze: jest o wiele tańszy niż znieczulenie zewnątrzoponowe. Po drugie: jest wygodny w stosowaniu, nie trzeba go podawać w obecności anestezjologa. Natomiast opinie co do skuteczności Entonoksu są podzielone. Mamy, które przy pierwszym porodzie miały znieczulenie zewnątrzoponowe, a przy kolejnym porodzie korzystały z gazu rozweselającego, uważają, że znieczulenie jest bardziej skuteczne i przynosi większą ulgę.