Reklama

Bezpieczna ciąża po 35. roku życia

Nie obawiaj się dojrzałego macierzyństwa. Coraz więcej kobiet się na nie decyduje i rodzi zdrowe, śliczne maluchy! Jeśli będziesz odpowiednio o siebie dbać, już wkrótce dołączysz do ich grona.

Czy wiesz, że w ostatniej dekadzie liczba Europejek rodzących dzieci około czterdziestki podwoiła się? W Polsce również coraz więcej kobiet decyduje się na dziecko dopiero w dojrzałym wieku. Czy to źle?

- Z medycznego punktu widzenia najlepszy wiek na zajście w ciążę to 23-27 lat. Jednak wiek kobiety nie może być jedynym kryterium, którym kierujemy się przy podejmowaniu decyzji o macierzyństwie. Ważna jest też jej sytuacja osobista i materialna, stan zdrowia oraz kondycja.

- Te wszystkie czynniki mają istotny wpływ na to, jak kobieta będzie znosić okres ciąży, a potem wychowywać dziecko. Starsze matki mają więcej cierpliwości i ochoty, by skupić się na maluszku. Zwykle też mogą liczyć na większą pomoc ze strony partnera - mówi dr Leszek Lewandowski, ginekolog - położnik.

Reklama

Jeśli właśnie dołączyłaś do grona przyszłych mam - nie bój się! Bo nie tylko wiek jest decydujący, ale także twoje nastawieniedo nowej życiowej roli. Sprawdź, jak powinnaś zadbać o siebie i maluszka, a wszystko będzie dobrze.

Świadomość ryzyka

Przyszła mama, która skończyła 35 lat, często słyszy niepokojące informacje o późnym macierzyństwie. Z wiekiem zwiększa się prawdopodobieństwo wystąpienia u niej chorób układu krążenia, nadciśnienia, otyłości i osteoporozy. Przekłada się to na rozwój dziecka.

- U kobiet z nadciśnieniem częściej dochodzi do wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu płodu. Natomiast u pań otyłych, z cukrzycą ciążową - do tzw. makrosomii (rodzi się wtedy duże dziecko). Z wiekiem zwiększa się też ryzyko wystąpienia ciąży pozamacicznej i chorób genetycznych, takich jak np. zespół Downa - mówi dr Leszek Lewandowski.

Nie oznacza to jednak, że dojrzała mama nie może urodzić zdrowego dziecka! - Z uwagi na wiek powinna jednak regularnie odwiedzać ginekologa i robić zalecane przez niego badania. Pozwoli to zawczasu wykryć wszelkie nieprawidłowości i w porę zareagować.

- Z mojej praktyki wynika, że mamy po 35. roku życia tak właśnie robią. To idealne pacjentki! - mówi dr Leszek Lewandowski.

Zdrowie i forma pod kontrolą

Jeżeli przed ciążą cierpiałaś na jakąś chorobę przewlekłą (np. nadciśnienie), powiedz o tym specjaliście. Być może konieczna będzie zmiana leków. Pamiętaj też, by zdrowo się odżywiać. Postaw na lekkostrawne dania (gotowane mięso, ryż, kasze), warzywa i owoce.

Postaraj się, by nie przytyć więcej niż 10-12 kg. W utrzymaniu prawidłowej ciążowej wagi pomoże ci aktywność fizyczna. Dlatego spaceruj, zapisz się na basen i gimnastykę dla ciężarnych.

Pamiętaj też, by zwolnić tempo życia. Unikaj sytuacji, które cię stresują, zrezygnuj z używek i ciesz się myślą o upragnionym dziecku.

Badania prenatalne

Tak jak każda ciężarna będziesz musiała wykonywać zalecane przez lekarza badania (m.in. comiesięczne badanie krwi i moczu). Oprócz tego - ze względu na większe ryzyko wystąpienia wad genetycznych u dziecka - masz prawo zrobić bezpłatnie badania prenatalne. Podjęcie decyzji o poddaniu się im jest trudne, bo wykonanie tego typu badań niesie pewne ryzyko poronienia.

Nowością wśród badań przesiewowych jest tzw. test NIFTY.To badanie polega na pobraniu próbki krwi od matki. Pozwala na określenie ryzyka wystąpienia u dziecka wad genetycznych (m.in. zespołu Downa). Jest nieinwazyjne, więc nie stwarza ryzyka poronienia - wyjaśnia dr Lewandowski. Niestety, test NIFTY można wykonać tylko prywatnie, a jego koszt. to ok. 2,5 tys. zł.

Czasem po badaniach przesiewowych lekarz zaleca kontynuację testów (tzw. badania inwazyjne). - Kobiety spodziewają się wtedy najgorszego. Jednak u większości mam, którym lekarz zalecił dalsze badania, wynik nie potwierdził przypuszczeń, a maleństwo urodziło się zdrowe - uspokaja dr Leszek Lewandowski.

Dojrzałe mamy boją się nie tylko badań prenatalnych, ale także porodu. Panuje bowiem przekonanie, że każda kobieta po 35. roku życia musi rodzić przez cesarskie cięcie. A to nieprawda! - Wszystko zależy od formy fizycznej, nastawienia psychicznego matki i oczywiście od tego, czy nie ma jakiegoś zagrożenia dla dziecka. Dojrzałe mamy też rodzą naturalnie - podsumowuje dr Lewandowski

96% dzieci urodzonych przez matki, które przekroczyły 35. rok życia, jest zdrowych, prawidłowo się rozwija i nie ma żadnych chorób genetycznych.

Jakie testy zrobić?

Przesiewowe: są bezpieczne dla kobiety i dziecka, jednak nie dają wszystkich informacji o jego zdrowiu.

USG  - pozwala zobaczyć wady kręgosłupa, nerek, serca. Zbadanie tzw. przezierności karkowej umożliwia określenie ryzyka wystąpienia wad genetycznych.

Test potrójny - na podstawie badania krwi matki ocenia się ryzyko wystąpienia wad cewy nerwowej oraz różnych zaburzeń genetycznych, np. zespołu Downa.

Test PAPP-A - polega na ocenie białka PAPP-A oraz gonadotropiny kosmówkowej we krwi mamy. Badanie to określa ryzyko wystąpienia różnych wad genetycznych, jednak nie jest zbyt precyzyjne.

Inwazyjne: potwierdzają lub wykluczają istnienie wady. Niestety, niosą ryzyko poronienia.

Aminopunkcja -  polega na pobraniu próbki płynu owodniowego i zbadaniu materiału genetycznego w pobranych komórkach.

Biopsja Trofoblastu - badanie przeprowadza się na próbce tkanki (z której później rozwija się łożysko) pobranej przez szyjkę macicy lub powłoki brzuszne. Wykrywa wady genetyczne już na początku ciąży.

Kordocenteza - to badanie polegające na pobraniu krwi dziecka z naczynia pępowinowego. Pozwala na analizę DNA maluszka.


Konsultacja: dr Leszek Lewandowski, specjalista ginekolog-położnik z Instytutu Matki i Dziecka. Tekst: Blanka Wolniewicz

Zastanawiasz się, kiedy najlepiej zostać mamą i chcesz na ten temat porozmawiać z innymi kobietami? Zapraszamy na nasze
FORUM!

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: ciąża | macierzyństwo | badania w ciąży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama