Reklama

Babcia urodziła wnuczkę. Zrobiła to dla syna

Matthew Eledge i Elliot Dougherty z Omaha w stanie Nebraska w USA, zawarli legalny związek małżeński. Mężczyźni uznali, że do pełni szczęścia brakuje im tylko dziecka. Wiedzieli, że budować rodzinę przyjdzie im w „kreatywny, unikalny sposób”. Z pomocą przyszły najbliższe im kobiety.

Szansą małżonków na rodzicielstwo było skorzystanie z usług surogatki - tej niełatwej roli zdecydowała się podjąć mama Matthew, Cecile Eledge. Jak podaje Independent.co.uk, zdaniem samej zainteresowanej było to naturalne, instynktowne zachowanie i nie wahała się nawet przez moment.

Mężczyźni przyjęli ten gest z ogromną wdzięcznością, obawiali się tylko, czy wiek kobiety nie okaże się przeszkodą - liczyła ona już 61 lat i przeszła menopauzę. Cecile rozpoczęła terapię hormonalną i zgodziła się na szereg badań, które koniec końców potwierdziły, że starsza pani jest okazem zdrowia i nie ma żadnych przeciwwskazań, by w jej macicy umieszczono zapłodnioną komórkę jajową przekazaną od dawczyni.

Reklama

Na przekazanie gamety zgodziła się 25-letnia Lea Yribe, siostra drugiego z małżonków, Elliota. Dawcą nasienia został Matthew. Oznacza to, że pod względem stricte biologicznym jeden z mężczyzn jest ojcem dziecka, a drugi wujem. Podkreślili, że bardzo uszczęśliwił ich fakt, że dzięki możliwościom współczesnej nauki potomek będzie mieć geny ich obu.

61-latka dobrze zniosła ciążę i urodziła zdrową dziewczynkę - swoją wnuczkę. Uma, bo takie imię otrzymała nowo narodzona, przyszła na świat o sześć tygodni za wcześnie, ale czuje się dobrze, podobnie zresztą jak babcia.

"Uma Louise Dougherty-Eledge urodziła się 25 marca 2019 roku o 6:06, ważąc 2600 gramów. Życie to sen" - napisał Elliot na swoim instagramowym profilu.

Na sali porodowej rodzinie towarzyszyła fotografka, Ariel Panowicz, która uwieczniła pierwsze chwile życia Umy. Artystka prezentując rezultaty sesji na swoim profilu na Instagramie napisała, że Umę, urodzoną przez babcię-wojowniczkę, a stworzoną przez dwóch ojców i kochającą ciocię, otacza ogromna ilość miłości.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy