Jackson nie podda się testom
Amerykański brukowiec "Star" zaoferował Michaelowi Jacksonowi milion dolarów, jeżeli Król Popu zgodzi się poddać testowi na wykrywaczu kłamstw. Piosenkarz jednak oferty nie przyjął.
Nie ma wątpliwości co do tego, że "Star" namawiał Jacksona na test na wykrywaczu kłamstw, aby rozwiać kontrowersje w sprawie podejrzeń o seksualne molestowanie przez niego dzieci.
Ostatnio, po projekcji głośnego filmu dokumentalnego o Jacksonie, sprawa znów stała się głośna, gdyż wokalista powiedział w pewnym momencie, że sypiał z dziećmi i to bynajmniej nie swoimi.
"Jestem rozczarowany, ale nie do końca zaskoczony odpowiedzią Michaela Jacksona" - mówi Tony Frost ze "Star". "Najwidoczniej Michaela ma swój zestaw wartości, a prawda nie znajduje się w nim najwyżej".